Język polski – język ojczysty
Dla mojego ucha język polski brzmi szorstko i świeżo, a za chwilę niebywale miękko. Kontrasty zawsze mnie zachwycają!
Dla mojego serca polszczyzna brzmi jak dom. Po prostu.
A jak Ty słyszysz i czujesz język polski?
„Zawsze podobało mi się brzmienie języka polskiego.
Dla mnie brzmi przede wszystkim elegancko, ale też trochę powściągliwie, jak stare zdjęcia czy czarno-biały, kunsztowny film.
Język polski brzmi poetycko i głęboko, trochę nostalgicznie, wręcz melancholijnie, ale jednocześnie pięknie i ponadczasowo.
Znałam kiedyś Polaka, który nauczył mnie wymawiać te wszystkie sybilanty* i afrykaty*. Uwielbiałam ich odczucie na języku.
Myślę, że byłoby cudownie usiąść w nocnym pociągu i słuchać dwóch osób rozmawiających cicho za moim siedzeniem po polsku, szepcząc te wszystkie pomruki, tak długo aż zasnę.
Język polski to akustyczny odpowiednik comfort food.
Tak, to zdecydowanie mój ulubiony język słowiański.”
Katja Kaila
*sybilant – spółgłoska szczelinowa: sycząca, szumiąca lub cisząca jak polskie s, z, sz, ż/rz, ś, ź.
*afrykata – spółgłoska zwarto-szczelinowa typu: c, dz, ć, dź, cz, dż itd.
Katja Kaila – fińska lingwistka, songwriterka, feministka – pięknie podsumowała swoje akustyczne odczucia w kontakcie z językiem polskim jako obcym. Dla nas jest to język tak bliski, że rzadko zastanawiamy się nad jego brzmieniem. Warto jednak to zrobić właśnie dziś przy okazji Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego!
Zatrzymaj się na chwilę, nabierz dystansu i posłuchaj naszej ojczystej mowy np. z radia tak, jak zrobiła to Katja.
🚨Co zauważysz?
🚨Co poczujesz?
🚨Jak przełożysz swoje obserwacje i odczucia na motywację do przekazywania tego języka kolejnym pokoleniom?
🧏Napisz w komentarzu 💬🗣️
Ciekawostka! Podobno w teorii muzyki dąży się do redukcji sybilantów, czyli głosek typu s, sz, ś, gdyż z natury są one drażniące i nieprzyjemne w odbiorze dla ucha ludzkiego. Zgadzacie się? Ja je uwielbiam także w piosenkach.